Dla kogo Invisalign? Czy nadaje się dla młodzieży?
Dla kogo według mnie
nadaje się aparat w postaci przezroczystych nakładek zdejmowanych
tylko do jedzenia?
Zdecydowanie dla:
- osób odpowiedzialnych
- osób z silną wolą
- osób bez zaburzeń
zdrowotnych związanych z częstotliwością jedzenia
- osób dobrze
zorganizowanych
Przede wszystkim w
noszeniu tego typu aparatu główną odpowiedzialność za pozytywny
tok procedury prostowania zębów ponosi użytkownik. Oczywiście nie chodzi
mi w tym miejscu o zdjęcie odpowiedzialności z firmy Invisalign za
funkcjonowanie całego systemu, ani z ortodonty, który proces ma
nadzorować. Mam na myśli przebieg niezależny od reakcji organizmu.
To my jesteśmy w pełni odpowiedzialni za to czy aparat nosić
będziemy przez 22 godziny czy nie. Tak więc, jeżeli ktoś rozważa
zakup tego typu aparatu dla nastolatka, pierwszym podstawowym
pytaniem nie jest ile ma on lat, tylko czy jest osobą odpowiedzialną
i jednocześnie zmotywowaną do wyprostowania zgryzu. Jeśli nie,
będzie ciężko dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, po każdym posiłku na powrót zakładać
Invisalign, który trochę ciśnie, czasem trochę boli, przez który
trochę się sepleni. Dołącza się też druga sprawa, czyli siła
woli. Pomimo, że jest niewygodnie w restauracji, na imprezie, na
wyjeździe, w kinie, trzeba nosić nakładki 22 godziny. Tutaj można
sobie pomyśleć: “no tak, ale na pewno ktoś przewidział, że
większość osób nie będzie przez cały rok, dzień w dzień, jeść
z zegarkiem w ręku” i coś w tym jest – już w dołączonej
instrukcji użytkowania jest napisane, że optymalny czas noszenia to
20-22 godziny dziennie.. ale od 20h już blisko do 19h i bardzo łatwo w
ten sposób zatracić optymalny czas noszenia. Ponadto jak jednego dnia nie założy się nakładek na czas,
odpocznie się od nich troszkę i nic niepokojącego się nie stanie, to kolejnego dnia nie będzie się miało oporów żeby
zrobić to samo.. dlatego siła woli jest tu bardzo ważna, aby w
razie jakiegoś jednodniowego odchylenia natychmiast wracać do
ustalonych reguł. No i sprawa samego jedzenia, do której kolejny
raz wracam, gdyż moim zdaniem jest to główny mankament tej metody
(choć wiem, że dla części osób może to być zaleta, z uwagi na
dodatkową mobilizację do nie podjadania między posiłkami i
możliwy spadek wagi). Jeżeli ktoś ma jakiegoś rodzaju problemy
żywieniowe, które mogą kolidować z wymaganym czasem noszenia
nakładek, może być to dla niego nieodpowiednia metoda prostowania
zębów. Te kwestie należy przedyskutować z wybranym lekarzem. Tak czy tak, czas
posiłków powiązany z myciem zębów i ponownym zakładaniem
nakładek jest ściśle ograniczony i wymaga sumiennego opracowania,
zwłaszcza jeżeli ma się mocno napięty terminarz. Wypicie szybkiej
kawy czy przegryzienie batona z orzeszkami w aucie, w drodze z jednej
konferencji na drugą może nie być już tak banalnie proste, jak
było dotychczas. Wracając do nastolatków, osobiście trudno mi sobie wyobrazić osobę w szkole, która ma zdążyć ze wszystkim w ciągu
5-minutowej przerwy międzylekcyjnej. Nawet 15-minutowa przerwa może
okazać się zbyt krótka..do tego mycie zębów w szkolnej
łazience...chociaż chcieć to móc, ale każdy musi ocenić to sam. Najważniejsze, żeby
przed podjęciem decyzji dotyczącej metody prostowania zębów być świadomym wszelkich możliwych niedogodności.
Warto tutaj dodać, że
firma Invisalign posiada kilka rodzajów nakładek, stosowanych w
zależności od potrzeb, m.in. Invisalign Full, na bardziej zaawansowane
wady, który obejmuje dodatki w postaci attachmentów i wyciągów, Invisalign Lite służący do drobnych korekt uzębienia, a także
Invisalign Teen, przeznaczony specjalnie dla nastolatków, do którego montuje się na zębach wskaźniki
zużycia, które blakną w trakcie noszenia nakładek i w ten sposób
ortodonta jest w stanie kontrolować czy dana osoba nosi aparat
wymaganą liczbę godzin.
Komentarze
Prześlij komentarz